Miłość...a cóż to takiego?!
Miłość jest obecnym w życiu każdego człowieka pojęciem, pojawiającym się bez względu na okoliczności, wiek, miejsce czy czas. Każdy spotyka się z tym uczuciem pod różnymi postaciami-mamy do czynienia z miłością rodzicielską, przyjacielską, braterską czy siostrzaną czy taką, która łączy (niegdyś) obcych ludzi. Wielu z nas popiera słowa E.Hemingway'a, iż: ,,Miłość jest największym sensem istnienia", przedkładając to uczucie nad wszystkie inne wartości w życiu. Rzadko kiedy zastanawiamy się: czym naprawdę jest miłość? Ile dla nas znaczy? Jaką pozycję w naszej heirarchii wartości zajmuje?
Wyruszając w podróż po epokach literackich, kązdy zapewne zauważy uniwerslany motyw, przejawiający się we wszystkich okresach- motyw miłości. Już z Biblii dowiadujemy się o uczuciu między dwojgiem pierwszych ludzi, którego owocem jest w gruncie rzeczy cały Lud Boży. Z koleii średniowieczny utwór "Dzieje Tristania i Izoldy" to opowieść o dwojgu kochankacg, którzy za sprawą miłosnego napoju doznają bardzo silnego, spadającego jak grom z jasnego nieba, uczucia. Najsłynniejszą tragedią miłosną obrazującą wielkość i ogromną siłe tego uczucia, jest utwór W. Szekspira ,,Romeo i Julia". Z łatwośią możemy odnależć wątki i pierwiastki miłosne w wielu (kto wie, czy nie w większości?) utworach w każdenj z następujących epok.
Nawiązując do czasów współczesnych, chciałabym zwrócić uwagę na nagimnne używanie pojęcia miłość. Wielu młodych ludzi mówi, że kocha, że są zakochani, że doznają najpiękniejszego uczucia... Który nastolatek może wiedzieć, czym jest prawdziwa miłość? Który ma doświadczenie? Mówimy o sprawach, o których tak naprawdę nie mamy pojęcia, być może dlatego, że "Prawdziwa miłość jest jak duch: każdy o niej mówi, ale niewielu spotkało się z nią twarzą w twarz." (Alfred de Musset).
Carpio Lope de Vega powiedział, że: Nic piękniejszego ponad życie, w życiu- nic ponad czar miłości"... Miłość z całą pewnością jest najpiękniejszym, najwspanialszym,...